Władysław Ślewiński (1856-1918) Władysław Ślewiński i jego prace na myśl przywołują słynne obrazy Paula Gauguina. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż był to bardzo bliski przyjaciel malarza polskiego, a sam Ślewiński również tworzył w nurcie postimpresjonizmu. Był również częścią École de Pont-Aven (szkoła z Pont Aven).
Najlepsze anegdoty o polskich aktorach. Cybulski, Schiller, Solski, Wyrwicz. Anegdoty teatralne, aktorzy polscy. Śmieszne anegdoty o aktorach – 1. Cybulski w knajpie. Kiedyś do wypełnionej po brzegi teatralnej knajpki wpadł podpity Zbigniew Cybulski i krzyknął: – Inteligencja – wynocha!
Henryk Gołębiewski w Nowej Rudzie. Henryk Julian Gołębiewski (ur. 15 czerwca 1956 w Warszawie) – polski aktor filmowy i telewizyjny. W 2003 nagrodzony Złotą Kaczką za rolę w filmie Edi .
June 6, 2021. By. uDiscover Polska. Lata 90. to bez wątpienia jeden z najlepszych okresów w historii muzyki. Kolorowy, różnorodny, w Polsce nawet nieco szalony. Po 30 latach z dystansem i rozrzewnieniem możemy wspominać to, co najlepsze działo się na naszym rozwijającym się dopiero rynku muzycznym.
. Zachwycają, wzruszają, bawią i uwodzą – każda dekada w polskim kinie miała swoje diwy i femmes fatales, w każdym nurcie i gatunku objawiały się znakomite polskie aktorki. Tydzień temu poprosiliśmy was o pomoc w wybraniu najlepszej polskiej aktorki wszech czasów, dziś natomiast prezentujemy wyniki głosowania. Na ich podstawie stworzyliśmy top 30, w którym znajdziecie nazwiska legendarnych polskich gwiazd ekranu, ale też imiona i nazwiska, które w kinie zaistniały stosunkowo niedawno. Jedno nie ulega wątpliwości – poniższe zestawienie to prawdziwa kumulacja aktorskiego talentu, który na przestrzeni minionych dziesięcioleci mogliśmy oglądać na polskich ekranach wszystkich rozmiarów. Zapraszamy do zapoznania się z wynikami głosowania na najlepsze polskie aktorki wszech Jadwiga Jankowska-CieślakJedna z najwybitniejszych polskich aktorek, która sukcesów artystycznych nigdy nie przełożyła na popularność. Już za swój kinowy debiut, Trzeba zabić tę miłość Janusza Morgensterna, zdobyła kilka wyróżnień, w tym cenną nagrodę im. Zbigniewa Cybulskiego. Dekadę później zapracowała na najcenniejsze wyróżnienie w karierze – w 1982 roku przyznano jej aktorską Złotą Palmę na festiwalu w Cannes za rolę w węgierskim Innym spojrzeniu Károlya Makka. W ostatnich latach Jankowska-Cieślak zachwyciła rolą w Rysie Michała Rosy, poruszającym filmie o tematyce rozliczeniowej. Na ekranie pojawia się regularnie, choć jej wielką miłością pozostaje teatr, w którym realizuje się najpełniej. [Dawid Myśliwiec]29. Ryszarda HaninRodowita lwowianka, wybitna aktorka teatralna, także w filmie realizowała się z powodzeniem, choć nigdy tak naprawdę nie zakochała się w ekranie. Zagrała pamiętne role w Drzwiach w murze Stanisława Różewicza i, już pod koniec życia, w Jeszcze tylko ten las Jana Łomnickiego. Obie te role były złożone i nieoczywiste, ale częściej wcielała się w proste, dobre postacie, nierzadko matki i babcie. Emanowała spokojem i ciepłem, które predysponowały ją do kreowania statecznych, godnych zaufania postaci. Odeszła 1 stycznia 1994 roku. [Dawid Myśliwiec]28. Agnieszka GrochowskaZabłysnęła Pręgami Magdaleny Piekorz, ale jej kariera nie rozwinęła się tak znakomicie, jak wtedy jej wróżono. Na chwilę utknęła na gatunkowej mieliźnie komedii romantycznych rolą w Tylko mnie kochaj, ale doświadczenie nie mogło być tak złe, jak się wydaje, bo właśnie można oglądać Grochowską w kolejnym rom-komie, Miłość jest wszystkim. Grała u Holland (W ciemności), Wajdy (Wałęsa. Człowiek z nadziei) i Zanussiego (Obce ciało), a nawet zaliczyła debiut w Hollywood niewielką rolą w Systemie Daniela Espinosy. Jedna z najbardziej cenionych obecnie polskich aktorek. [Dawid Myśliwiec]27. Barbara KrafftównaEnergiczna, obdarzona specyficzną manierą mówienia aktorka to chyba jedna z najbardziej charakterystycznych twarzy w polskim kinie. Sprawdzała się zarówno jako aktorka komediowa (Upał, Czterej pancerni i pies), jak i dramatyczna (wybitna rola w Jak być kochaną). Choć najczęściej pojawiała się na drugim planie, te okazje, gdy miała do zagrania główną rolę wykorzystywała w stu procentach. Jak nikt pani Barbara potrafi łączyć zadziorność, nostalgię i subtelność, którymi obdarza swoje postaci. To właśnie jest siłą prawdziwego aktorstwa – przeniesienie życiowej energii na stworzoną przez scenarzystów postać, którą odbiera się jako autentyczną, prawdopodobną, znajomą. Tego właśnie dokonuje w swoich rolach Barbara Krafftówna, która obejrzana nawet raz, za każdym kolejnym spotkaniem wyda nam się dobrą kinową znajomą, która pomimo swojskości potrafi również zaskoczyć. [Tomasz Raczkowski]26. Lucyna WinnickaPomimo że najważniejsze role Lucyna Winnicka zagrała w filmach reżyserowanych przez swojego męża – Jerzego Kawalerowicza – to patrząc na jej grę w Pociągu i Matce Joannie od Aniołów, nie sposób zarzucić tej dwójce nepotyzmu. Winnicka została jakby stworzona do dusznych, psychologicznych klimatów Polskiej Szkoły Filmowej – jej oszczędna ekspresja i czający się w spojrzeniu ogień sprawiały, że każdy jej występ na ekranie (nawet epizod w kostiumowych Krzyżakach) to prawdziwa przyjemność podziwiania najwyższej próby aktorstwa i charyzmy. Wyróżniona w Wenecji aktorka pod koniec lat 70. przestała pojawiać się na ekranie – skończyła z filmem na rzecz zgłębiania i promocji filozofii oraz medycyny Dalekiego Wschodu i zaczęła popadać stopniowo w zapomnienie. Jednak myślę, że dla wielbicieli kina, jej nazwisko nigdy nie zostanie całkowicie zapomniane – zbyt wielką była aktorką. [Tomasz Raczkowski]25. Magdalena BoczarskaDebiutowała w filmie odważną rolą w Pod powierzchnią Marka Gajczaka, ale dopiero Testosteron i Lejdis duetu Saramonowicz-Konecki pozwoliły jej pokazać się szerszej publiczności. Może nie był to jeszcze przełom, ale role w kolejnych filmach wspominanego tandemu (Idealny facet dla mojej dziewczyny i Jak się pozbyć cellulitu) umocniły jej pozycję aktorki coraz bardziej znanej i na pewno lubianej. Owym przełomem okazała się Różyczka Jana Kidawy-Błońskiego, w którym zagrała młodą dziewczyną donoszącą na znanego pisarza w czasach socjalizmu. Co prawda ambitne propozycje nie posypały się wtedy jak z rękawa, ale Boczarska znalazła się na radarach wielu producentów i reżyserów, co zaowocowało znacznie częstszymi angażami, nie zawsze do pierwszoplanowych ról. Wielkim sukcesem okazał się natomiast jej występ w zeszłorocznej Sztuce kochania, gdzie zagrała iście brawurowo, kradnąc serca milionów widzów w Polsce. Dziś Magdalena Boczarska to może nie wielka gwiazda polskiego kina, ale na pewno nazwisko, z którym należy się liczyć. Czekamy na jej kolejne role, choćby w Piłsudskim, gdzie zagra pierwszą żonę marszałka, a także w kręconej niedawno w Warszawie międzynarodowej koprodukcji The Coldest Game. [Dawid Myśliwiec]24. Aleksandra ŚląskaPochodząca z Katowic (stąd jej pseudonim – Śląska) Aleksandra Wąsik urodziła się w 1925 roku. Karierę sceniczną rozpoczęła w roku 1946, a na koncie miała takie role jak Blanche w Tramwaju zwanym pożądaniem czy Maria Stuart. Jej niewątpliwym atutem była chłodna uroda, która z czasem stała się posągowa, ozdabiając jej rolę królowej Bony Sforzy d’Aragona w serialu historycznym Telewizji Polskiej z roku 1980 i w filmie historycznym Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny z roku 1982. W 1971 roku Aleksandra Śląska dubbingowała Glendę Jackson w jej roli tytułowej w serialu Elżbieta I, robiąc podobno na tej drugiej ogromne wrażenie. Jej największym osiągnięciem aktorskim jednak pozostaje rola Lizy z Pasażerki Andrzeja Munka. Śląska wykorzystała tutaj kontrast, który stanowił jej zdystansowany wygląd z pełnym ukrywanych emocji wnętrzem, i za pomocą oszczędnych, ale wyraźnych gestów i mimiki stworzyła niejednoznaczną, pozostającą na długo w pamięci kreację. [Agnieszka Stasiowska]23. Elżbieta CzyżewskaBywa, że jedna tylko rola, a nawet scena, potrafi wprawić w bezgraniczny zachwyt. Czegoś takiego doświadczyłem niegdyś podczas seansu Wszystko na sprzedaż Andrzeja Wajdy za sprawą Elżbiety Czyżewskiej. Choć sam film mnie nie porwał i do dziś nie zaliczam go do ulubionych dokonań twórcy Kanału, to jeden jego element jest absolutnie wspaniały – właśnie rola Czyżewskiej. Zaledwie kilka pierwszych minut jej obecności na ekranie rozłożyło mnie na łopatki, porażając totalnością aktorstwa, perfekcyjnym odegraniem skomplikowanej, niejednoznacznej postaci oraz doskonałym zgraniem z partnerującą jej na ekranie Beatą Tyszkiewicz. Już tylko za ten jeden występ uważam panią Elżbietę za jedną z najlepszych aktorek, jakie stanęły w naszym kraju przed kamerą – a przecież jej filmografia bynajmniej się na niej nie kończy, obejmując takie tytuły jak Giuseppe w Warszawie, Żona dla Australijczyka, Gdzie jest generał… czy Rysopis. Tym, co z każdego z tych występów najbardziej się zapamiętuje, jest niezwykłe spojrzenie aktorki – głębokie, jednocześnie przenikliwe, jak i melancholijnie oddalone, zdające się kumulować wszystkie emocje, jakie może nosić w sobie człowiek. Wybitna aktorka. [Tomasz Raczkowski]22. Gabriela KownackaMłodsza widownia z pewnością kojarzy Gabrielę Kownacką wyłącznie z roli Anny Kwiatkowskiej w Rodzinie zastępczej, ale tak naprawdę rola w tym wyjątkowo udanym serialu – choć warta zapamiętania – była jedną z jej ostatnich. A przecież dzięki roli w Trędowatej Jerzego Hoffmana (zagrała tam Ritę Szeliżankę, partnerując Piotrowi Fronczewskiemu) zdobyła w 1977 roku prestiżową nagrodę im. Zbigniewa Cybulskiego, chwilę zachwycała widzów u boku – a to ci! – Piotra Fronczewskiego w Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy, a w połowie lat 90. zaskarbiła sobie dozgonną sympatię widzów TVP rolą w Matkach, żonach i kochankach. W pamięci masowej widowni zapisała się jednak głównie za sprawą wspaniałej, ciepłej, zabawnej kreacji w Rodzinie zastępczej i można życzyć każdej aktorce, by dane było jej wystąpić w tak lubianym serialu w tak dobrze napisanej roli. Gabriela Kownacka odeszła stanowczo za wcześniej, w 2010 roku w wieku zaledwie 58 lat. Bez niej Rodzina zastępcza i polskie ekrany już nigdy nie były takie same. [Dawid Myśliwiec]21. Bożena Dykiel„Dzięki Bogu, że jestem aktorką charakterystyczną! A nie na przykład amantką. Bo jako amantka w moim wieku nie miałabym już nic do roboty…”. Trudno powiedzieć, czy Bożena Dykiel pogodziła się z losem, czy też od początku wiedziała, że seksbombą nigdy nie będzie. Jedno jest pewne – w rolach twardo stojących na ziemi kobiet nie ma sobie równych. Potrafi zagrać dziewuchy średnio inteligentne – taka była Mada Muller w Ziemi obiecanej, taka była niezapomniana Miećka Aniołowa z Alternatywy 4, ale i te zdroworozsądkowe, wiedzące z czego żyją – jak Sonia ze Znachora czy Maria Ziębowa z Na Wspólnej. Bożena Dykiel to aktorka o sporym talencie komediowym, co udowodniła w takich produkcjach jak Wyjście awaryjne czy Dzień świra. Znana z ciętego języka, bezkompromisowych poglądów i uroczych dołeczków na policzkach, podchodzi do swojego wizerunku z pełnym humoru dystansem, grając w reklamie płynu do mycia naczyń czy wydając książkę z przepisami kulinarnymi. [Agnieszka Stasiowska]
Aktorów niezawodowych zatrudniano na planie z wielu powodów, ale – co ciekawe – rzadko chodziło o pieniądze. Radziecki teoretyk filmu, Lew Kuleszow, uważał na przykład, że tylko naturszczycy są w stanie odegrać rolę realistycznie, bez sztuczności charakterystycznej dla zawodowców. Oczywiście nie jest to wszystko takie proste, a nieprofesjonalne zachowanie na planie aktorów niezawodowych szybko może być wychwycone przez widzów. Ważne więc, żeby – zatrudniając nieprofesjonalnych odtwórców – wybierać tych, którzy mają wrodzony talent, dryg do aktorstwa, charyzmę i urok osobisty. Wtedy taki eksperyment ma rację bytu. Jedni to byli sportowcy, inni muzycy, a jeszcze inni trafili na plan… przez przypadek. Losy naturszczyków są różne, ale łączy ich jedno – brak kierunkowego wykształcenia. Wszyscy z poniżej listy to aktorzy niezawodowi. Wiedzieliście o tym? Jan Himilsbach (1931-1988) Chyba najsłynniejszy polski aktor niezawodowy, który sławę zyskał, grając w takich kultowych filmach jak „Rejs”, „Brunet wieczorową porą” czy „Nie ma róży bez ognia”. W świecie kina aż do dzisiaj krążą anegdoty dotyczące Himilsbacha i jego „luźnego” podejścia do wykonywanego zawodu. Większość z nich ma związek ze spożywaniem hurtowych ilości alkoholu. Niezależnie od tego, Jan był aktorem cenionym i niezwykle utalentowanym, którego pokochali widzowie niezależnie od wieku. W latach 70. i 80. zagrał dziesiątki mniejszych lub większych ról. Krystyna Sienkiewicz (1935-2017) Nie skończyła aktorstwa, a Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie. Nie miało to jednak znaczenia, ponieważ jej talent szybko został dostrzeżony. Sienkiewicz kojarzona jest głównie z rolami w filmach komediowych. Pojawiła się między innymi w takich produkcjach jak „Rzeczpospolita babska”, „Lekarstwo na miłość” czy „Pożegnania”. Występowała również w popularnym na przełomie wieków serialu „Graczykowie”. Z powodzeniem występowała w przedstawieniach teatralnych. Władysław Komar (1940-1998) Człowiek wielu talentów. Komar to przede wszystkim jeden z najlepszych miotaczy kulą w historii polskiego sportu i mistrz olimpijski z Monachium. Kiedy jednak zawiesił buty na kołku, nie dał o sobie zapomnieć, a zajął się między innymi aktorstwem. Zagrał w kilkunastu filmach, w tym między innymi „Kilerze”, „Piratach”, „Magnacie”, „Kazimierzu Wielkim” czy serialu „Przyłbice i kaptury”. Zmarł przedwcześnie w wieku 58 lat. Zginął w wypadku samochodowym. Bronisław Cieślak (1943-2021) Co tu dużo mówić – porucznik Borewicz nie był zawodowym aktorem. Zaczynał jako dziennikarz radiowy, zupełnie przypadkowo trafiając na plan „07 zgłoś się”. Już pierwsze ujęcia przekonały twórców, że Cieślak będzie dobrym wyborem. Tym samym stał się jednym z najbardziej kultowych aktorów PRL-u. W późniejszych latach nie grał dużo, ale nie można zapomnieć o lubianym serialu paradokumentalnym „Malanowski & Partnerzy”, w którym przez osiem lat występował Cieślak, a który powstał na zamówienie telewizji Polsat. Zbigniew Buczkowski (1951-) Zagrał w ponad 150 filmach, a jego drogi przecięły się między innymi z Borewiczem w kilku epizodach „07 zgłoś się”. Buczkowski rzadko grał główne role, częściej epizody, ale na pewno był jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów ostatnich dekad XX wieku. Pojawił się między innymi w kultowych „Misiu”, „Nic śmiesznego” czy „Dniu Świra”. Obecnie występuje nieco mniej, ale na pewno jest aktorem, którego wciąż kojarzy większość widzów. Jednocześnie to chyba najlepszy przykład na to, że nie potrzeba wykształcenia, żeby zrobić karierę w filmie. Henryk Gołębiewski (1956-) Sławę zyskał jako aktor dziecięcy, występując chociażby w serialu „Wakacje z duchami” czy filmie „Podróż za jeden uśmiech”. Choć widownia go kochała, on nigdy nie zdecydował się na skończenie szkoły aktorskiej. To bez wątpienia wpłynęło na jego dalszą karierę, podobnie jak problemy osobiste i słabość do używek. Ostatecznie jednak Gołębiewski zagrał w ponad 70 produkcjach. Najczęściej były to epizody, ale przez lata nie dał o sobie zapomnieć. Paweł Kukiz (1963-) Najpierw muzyk, obecnie polityk, a w tak zwanym międzyczasie – aktor. Paweł Kukiz nie posiada oczywiście wykształcenia kierunkowego, a mimo to zagrał w sumie w dziesięciu produkcjach, w tym główną rolę w filmie „Girl Guide”. Pojawił się też w takich filmach jak „S@motność w sieci” czy „Wtorek”. Wydaje się jednak, że patrząc na obecną sytuację, na powrót Pawła Kukiza na ekran nie ma co liczyć. Chyba że podczas konferencji prasowych w sejmie. Julia Kamińska (1987-) Popularna „BrzydUla” nie ma wykształcenia aktorskiego. Julii Kamińskiej to jednak w niczym nie przeszkadza. Zagrała w ponad 20 produkcjach, w tym chociażby we „Wkręconych” czy serialu „Na wspólnej”. Może oszałamiające kariery jeszcze nie zrobiła, ale z pewnością 34-latka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Szczególnie że jej rola w serialu „BrzydUla” była naprawdę udana. Michał Grzybowski Wejdź na FORUM! ❯
To legenda brytyjskiej sceny pop. Spicetki swój atak na listy przebojów rozpoczęły od "Wannabe", a ostatecznie sprzedały 75-80 milionów płyt na całym świecie, najwięcej spośród wszystkich żeńskich grup śpiewających w XX wieku / Shutterstock To były czasy, gdy nosiło się ogrodniczki, oglądało przygody serialowych "Przyjaciół", a MTV puszczała jeszcze teledyski… Na listach przebojów rządzili zaś oni – wielkie gwiazdy lat 90. XX wieku. Oto złota dwudziestka królów muzyki pop sprzed dwóch dekad. Kto ich jeszcze pamięta? 1 Dzięki kawałkowi "All That She Wants" trafili do księgi rekordów Guinessa. Album Szwedów z tym superhitem (oraz przebojami "Don't Turn Around", "The Sign" i "Happy Nation") znalazł ponad 23 miliony nabywców. Okrzyknięci następcami grup ABBA i Roxette, zdobyli ogromną popularność na całym świecie, także na trudnym rynku amerykańskim. Kwartet wrócił w roku 2010 z nowym albumem i dwiema nowymi wokalistkami, ale powtórki z rozrywki nie było... AKPA 2 "Ayyayaya Coco Jamboo ayyayai" i wszystko jasne. Ależ to był hit w 1996 roku! Kolejne single niemieckiej grupy ("Jojo Action", "Happy People", "Simbaleo") tak wielkiej popularności już nie zdobyły AKPA 3 Robert Matthew Van Winkle to (a wielu ich na naszej liście) artysta jednego przeboju. Amerykański raper królował na szczytach list na początku lat 90. dzięki – opartemu na motywie z piosenki zespołu Queen "Under Pressure" – kawałkowi "Ice Ice Baby" AKPA 4 Pierwszy słynny boysband. Wymyślona przez Maurice'a Starra grupa śpiewających przystojniaków łamała dziewczęce serca w rytm "Baby, I Believe", "If You Go Away" czy "Please Don't Go". No i sprzedała 70 milionów płyt AP / DOUGLAS C. PIZAC 5 Pamiętamy ich głównie z hiciora "Barbie Girl" (1997). Ale Duńczycy mają na koncie więcej sukcesów – swoimi trzema pierwszymi singlami opanował listę muzyczną "UK Singles Chart" (do tej pory udało się tylko kilku wykonawcom), a w sumie sprzedali ponad 28 milionów albumów i singli AKPA 6 Niemka Jasmin Wagner jako Blümchen (Kwiatuszek) wylansowała dwa wielkie przeboje "Herz an Herz" oraz "Kleiner Satellit (Piep, Piep)", ale gdy skończyła 21 lat ogłosiła, że zrywa z dotychczasowym wizerunkiem nastoletniej gwiazdy i swoim pseudonimem AKPA 7 Do Niemców z grupy Captain Hollywood Project należała druga połowa lat 90. Zdobyli wtedy 19 złotych i platynowych płyt w całej Europie AKPA 8 "There Is A Party", "Let The Dream Come True", "Freedom", "Pray", "Respect Yourself", "Where Is Your Love", "I Believe"... hity René Baumanna długo by wymieniać... AKPA 9 Real McCoy to projekt niemieckiego rapera i producenta Olafa "O-Jay" Jeglitza. W latach 90. tańczyliśmy przy wylansowanych przez niego przebojach "It's On You" oraz coverze "Pump Up The Jam" z repertuaru Technotronic AKPA 10 Australijski duet był na topie w latach 1997-2001, gdy listy przebojów okupowały aż cztery hity z debiutanckiego albumu Darrena Hayesa i Daniela Jonesa ( "To the Moon and Back" oraz "Truly Madly Deeply") AKPA 11 Bez "Hyper Hyper" żadna impreza w 1995 roku obyć się nie mogła... AKPA 12 Lekarz dentysta o nigeryjskich korzeniach bawił nas na początku lat 90. w rytm "It's My Life" i "Sing Hallelujah". Ale chyba mało kto wie, że w 2012 roku nagrał duet z Gosią Andrzejewicz – piosenkę "Loverboy". I jak dotąd jest to jego ostatni utwór... Shutterstock 13 Jedno z najgorętszych "ciach" dekady lat 90. Dziewczyny kochały go za piękne oczy i hiciory "Mysterious Girl" oraz "Flava" Shutterstock 14 Holenderski skład na koncie ma taneczne killery o pamiętnych tytułach: "Boom Boom Boom Boom", "We're Going to Ibiza", "Shalala Lala" oraz "We Like to Party" AKPA 15 Amerykański raper i brat przyrodni Dr. Dre debiutował w 1994 roku albumem "Regulate...G Funk Era", który z miejsca pokrył się czterokrotną platyną. Przede wszystkim dzięki numerowi "Regulate" – największemu hitowi w jego karierze Shutterstock 16 O włoskiej grupie zrobiło się głośno w 1994 roku za sprawą hiciora "The Rhythm of the Night". Potem było jeszcze "Try Me Out" i właściwie tyle Shutterstock 17 Para Amerykanów, którzy poznali się w Niemczech, a potem trafili pod skrzydła Franka Fariana, odpowiedzialnego wcześniej za sukcesy Boney M i Milli Vanilli. Hitem był już ich pierwszy singiel "Sweet Dreams"... Shutterstock 18 Alexander Nestor Haddaway zasłynął w 1993 roku wielkim dyskotekowym przebojem – "What Is Love". Inne nie miały już takiego wzięcia AKPA 19 Legenda brytyjskiego britpopu pod wodzą Richarda Ashcrofta w ciągu dekady swojej działalności (1989-1999, reaktywacja w roku 2007) upiększała świat takimi kawałkami, jak "Lucky Man" czy "Sonnet". Przede wszystkim zaś "Bitter Sweet Symphony", zawierającym sampel z symfonicznej wersji "The Last Time" grupy The Rolling Stones Media Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Zobacz więcej Przejdź do strony głównej
Renata Dancewicz obchodzi dziś urodziny. Gwiazda świętuje również 30-lecie pracy na scenie. Aktorka podbiła serca widzów wieloma fantastycznymi rolami. Na swoim koncie ma kreacje w Ekstradycji, Pułkowniku Kwiatkowskim czy E=mc2. W latach 90-tych była prawdziwym objawieniem! Co mówiła w wywiadach o swoim doświadczeniu na scenie? Jaka jest prywatnie? „Jestem osobą, która docenia życie i umie być szczęśliwa”, zwierzyła się ostatnio. Urszula i Tomasz Kujawski: „Mamy za sobą wiele zakrętów, ale na szczęście udało nam się pozbierać” Renata Dancewicz początki kariery Renata Dancewicz przyszła na świat 7 lutego 1969 roku w Lesznie. Swoją drogę zawodową związała ze sztuką. Już w szkole średniej występowała w przedstawieniach. Po ukończeniu liceum ogólnokształcącego rozpoczęła naukę w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Dlaczego spędziła tam dwa lata? Renata Dancewicz została wyrzucona z uczelni dyscyplinarnie. „Podczas sesji dostałam dwie pały. A poza tym, że nie byłam wzorową studentką, to miałam na koncie kilka afer i skandali”, tłumaczyła aktorka w rozmowie z Michałem Misiorkiem dla Plejady. Nie każdy wie, że gwiazda studiowała też rok na wydziale prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Dziś należy do grona najpopularniejszych i cenionych polskich aktorek. Gwiazda nie ukrywa, że w życiu wszystko dzieje się po coś. Paradoksalnie, gdyby wtedy ukończyła szkołę aktorską pewnie przestałaby występować. Dlaczego? „Gdybym skończyła szkołę po bożemu, nie byłabym dziś aktorką, bo jestem zbyt leniwa. Przez to, że Machulski mnie wyrzucił i powiedział, że nie nadaję się do tego zawodu, postanowiłam udowodnić, że jest inaczej”, mówiła w niedawnym wywiadzie Michałowi Misiorkowi. Zobacz też: Sympatię widzów zdobyła jako Kinga w Na Wspólnej. Czym dziś zajmuje się Ilona Wrońska? Fot. Prończyk/AKPA Renata Dancewicz, 1997 rok Fot. Marek Nelken / Studio69 / Forum Renata Dancewicz, 2000 rok Renata Dancewicz po raz pierwszy pojawiła się na deskach Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu, a następnie była związana z Teatrem Kwadrat. Przed kamerą zadebiutowała w 1993 roku w filmie Samowolka w reżyserii Feliksa Falka. Fani mogli podziwiać ją z produkcjach: Tato, Deborah, Pułkownik Kwiatkowski, Pamiętasz mnie?, 33 sceny z życia, Bejbi blues, Prosto z nieba, Ekstradycja, Siedlisko, Prawo Agaty, Komisarz Alex, E=mc2. A jej talent był doceniany na festiwalu w Gdyni. W 2003 roku pojawiła się w serialu Na Wspólnej i podbiła serca widzów. Renata Dancewicz wciela się tam w rolę Weroniki Wilk. W wywiadach gwiazda wspomina swoje aktorskie początki. Pierwszą poważną propozycją filmową, którą otrzymała była kreacja w Diabelskiej edukacji. Renata Dancewicz wzięła udział w rozbieranych scenach. „Na początku odmówiłam. Po jakimś czasie skontaktował się ze mną mój agent i powiedział, że produkcji bardzo zależy, żebym to ja zagrała. Przekonywał mnie, żebym się zgodziła. I ja wtedy zadzwoniłam do mamy, żeby podzielić się z nią moimi wątpliwościami. Na co ona przyznała: "Dziecko, reżyseruje to Majewski, grają tam wybitni aktorzy – Dymna i Kondrat. Nie ma w tym nic złego". No i ostatecznie zdecydowałam się zagrać, z czego dziś się cieszę, bo nakręciliśmy piękny film”, zwierzała się gwiazda w rozmowie z Michałem Misiorkiem dla Plejady. Sprawdź też: Tadeusz Pluciński – mówiono o nim „na wieki wieków amant”. Rodzinę założył dopiero z czwartą żoną Fot. Prończyk/AKPA Renata Dancewicz, 2003 rok Renata Dancewicz o rozbieranych scenach W latach 90-tych aktorka została okrzyknięta symbolem seksu. „Myślę, że tylko kretynka cieszyłaby się z tego, że jest odbierana wyłącznie przez pryzmat seksualności”, dodawała. Jednak podkreśla, że nie ma nic przeciwko nagości i wyjaśnia, że w Polsce sceny rozbierane wywołują niezdrowe emocje. W historii polskiego kina zapisała się scena z Pułkownika Kwiatkowskiego, gdzie aktorka pojawia się nago. „Tej sceny nie było w scenariuszu, Kazio Kutz ją wymyślił. Marek Kondrat nie chciał zagrać – pytał, dlaczego ma płakać na widok nagiej dziewczyny, ale Kazio wiedział lepiej. Mnie się to z seksbombą słabo kojarzy”, zwierzała się Renata Dancewicz w rozmowie z Wysokimi Obcasami. Na ekranie i teatralnych deskach zachwyca od 30 lat. Dla samej aktorki to prawdziwe zaskoczenie, że czas biegnie tak szybko. O swoim podejściu dla aktorstwa mówiła w rozmowie z Michałem Misiorkiem. „Nie jestem fanatyczną aktorką, która za wszelką cenę musi grać i staje na głowie, by dostać jakąś rolę. Myślę, że spokojnie mogłabym robić coś innego, ale jestem wdzięczna losowi za to, co mnie spotkało, bo dzięki temu mam fajne życie”, dodawała w Plejadzie. Czytaj też: Okrutne plotki zakończyły jej karierę w telewizji. Dlaczego Agnieszka Sitek zniknęła z show-biznesu? Fot. Warda/AKPA Renata Dancewicz i Marcin Olszewski, Taniec z gwiazdami, 2006 rok Fot. Warda/AKPA Renata Dancewicz prywatnie Przyjaciele i znajomi podkreślają, że aktorka nigdy nie udaje. Jest naturalna, ma niesamowity dystans do świata i do siebie samej. Renata Dancewicz spełni się nie tylko w życiu zawodowym, a także prywatnym. Wolny czas poświęca podróżom, uwielbia czytać książki i jest pasjonatką brydża sportowego W 2003 roku gwiazda została mamą Jerzego. Aktorka jasno wyraża swoją opinię i nie ukrywa swoich poglądów. Renata Dancewicz popiera ruchy kobiet na rzecz prawa do aborcji, jest zaangażowaną feministką, a także wspiera społeczność LGBT+. „Chodzę na pikiety i manifestacje od końca lat dziewięćdziesiątych i teraz naprawdę widzę coś wspaniałego”, podkreślała w rozmowie ze W jednym z ostatnich wywiadów wyznała, że chce dokonać apostazji. Przestała wierzyć w Boga jako mała dziewczynka. „Zobaczyłam, jak niesprawiedliwie Kościół traktuje kobiety. One mają być służącymi i tyle. Na samym szczycie hierarchii są księża, którzy mają kontakt z Bogiem, później mężczyźni, a na samym końcu kobiety”, mówiła w rozmowie z Plejadą. Przez długi czas ukrywała przed babcią, że nie chodzi do kościoła. Dla Pani Frani wiara i religijność były jedyną pociechą. Aktorka zdawała sobie sprawę, że gdyby była z nią szczera, to przyniosłoby jej to tylko zawód i niepotrzebne cierpienie. „Jedyną osobą, która nie wiedziała o tym, że nie wierzę w Boga, była babcia. […] Kochałam ją i nie chciałam jej tego robić. Dlatego, nawet gdy już byłam dorosła i przyjeżdżałam w odwiedziny, to w niedzielę udawałam, że idę na mszę, ale rodzice o wszystkim wiedzieli”, dodawała Michałowi Misiorkowi. Aktorka wiedzie spokojne i szczęśliwe życie. Początek pandemii spędziła w domu na wsi. „Paliłam w piecach, grałam w brydża i uprawiałam ogród. Lubię takie momenty, kiedy wypadamy z kolein, bo nie znoszę planów, wolałabym nie wiedzieć, co będzie jutro, pojutrze czy za kilka lat. Nienawidzę rutyny, wolę niespodziewane zakręty losu. [..] Doceniam swoje życie i nienawidzę martwić się na zapas”, zwierzała się w rozmowie z Katarzyną Drogą dla Życzymy wszystkiego, co najlepsze! Źródło: Dzień dobry TVN, Plejada - wywiad Michała Misiorka, Fot. Kurnikowski/AKPA Renata Dancewicz, 2021 rok Fot. Mateusz Jagielski/Dzien Dobry TVN/East News Aktorka w studio Dzień Dobry TVN, 2022
aktorzy polscy lat 90